Wysłany: Pon 18:27, 04 Lut 2008   Temat postu:

RMF Classic mogę słuchać jedynie w internecie, więc słucham rzadko. A z poważnej, to nie nauczę się historii bez Mozarta

Wysłany: Pią 0:09, 01 Lut 2008   Temat postu:

Bardzo lubię,od niedawna zresztą.Mozart,Bach,Czajkowski,Pachelbel,Haydn,Beethoven czy taki jeden kawałek Michaela Nymana ("The promise"),w którym się ostatnio zasłuchiwałam.A tak na co dzień to sobie słucham RMF Classic,a jak mi się jakiś utwór szczególnie spodoba,to sobie go wyszukuję.

Wysłany: Pon 18:00, 14 Maj 2007   Temat postu:

a fakt! jak pani puściła go nam w piątej klasie na muzyce, to siedziałam, jak zaczarowana . bardzo...hmmm...nietypowy utwór...

Wysłany: Pon 17:49, 14 Maj 2007   Temat postu:

"Lot trzmiela"-Nikołaj Rimsky-Korsakov. Wiem, bo leci w "Filmie, że mucha nie siada"

Wysłany: Pon 17:37, 14 Maj 2007   Temat postu:

podobnie jak wy nie słucham zbyt często, ale od czasu do czasu lubię Chopina. Zawsze fascynował mnie też "Lot trzmiela" - niestety nie pamiętam czyje to dzieło. Ogólnie Mozart też może być. Ale to wszystko zależy od nastoju i od chwili.

Wysłany: Pon 15:49, 14 Maj 2007   Temat postu:

Chyba za mało się znam na muzyce klasycznej, żeby się tu wymądrzać, ale podobały mi się swego czasu utwory fortepianowe Debussy'ego. Mozart też.
Generalnie słucham bardzo mało.

Wysłany: Pon 14:52, 14 Maj 2007   Temat postu:

Mi przeleciała "Madame Butterfly" koło nosa. A szkoda.

Wysłany: Pon 13:09, 14 Maj 2007   Temat postu:

Mozart mi się już troszkę przejadł - słuchałem go bardzo długo. A szczerze mówiąc, nigdy nie widziałem opery (nie bijcie). Ale jak tylko będę miał okazję, to mam nadzieję zobaczyć

Wysłany: Pon 12:04, 14 Maj 2007   Temat postu:

Ja lubię Mozarta, ale tak jak już wspomniałam wielokrotnie, lubuję się w operze. Najznakomitsza śpiewaczka - wiadomo - Maria Callas. Bizet, Verdi, Puccini...

Wysłany: Pon 10:46, 14 Maj 2007   Temat postu:

Czyzby nikt nie słuchał?? Ja słucham przy nauce. Moi faworyci to Czajkowski (a szczególnie "Pierwszy koncert fortepianowy" i "Rok 1812"), Gershwin, Bach (a szczególnie "Toccata i Fuga"), Chopin i Debussy. Genialna jest też Carmina Burana Carla Orffa.

Wysłany: Czw 14:42, 22 Lut 2007   Temat postu: Klasyka

Ja osobiscie jej słucham. Niektórzy to lubią, niektórzy nie, ale jedno trzeba przyznać - to są prawdziwe hity, skoro nadal, po nawet 400 latach ludzie tego słuchają.