Wysłany: Śro 12:38, 04 Lip 2007   Temat postu:

Wczoraj oglądałam Bez Sladu [lubię te seriale Jerry'ego Brukheimera, czy jak mu tam], chociaż nie oglądam regularnie. wczoraj tylko ten odcinek był tak naciągany, że aż się uśmiałam.

Wysłany: Śro 9:52, 04 Lip 2007   Temat postu:

Dwa lub trzy lata temu na TVP1 w wakacje puszczali Hospital Kingdom. Obejrzalam wszystkie 14 odcinkow i wszystkie mi sie podobaly. Serial jest mroczny, panuje w nim groteskowa atmosfera i wszystko rzecz jasna dzieje sie w szpitalu.

Wysłany: Pon 17:22, 14 Maj 2007   Temat postu:

nikt oczywiście - poza moją mamą...
z polskim seriali niesamowicie "Zmienników" lubiłam. Czasami lubiłam też popatrzeć na "Alternatywy",ale - sami przyznacie - starocie.

Wysłany: Pon 10:25, 14 Maj 2007   Temat postu:

'Allo 'Allo jest doskonałe. TVP2 emitowało ten serial na jesieni o tragicznej porze. Bodajrze około 13.20. Kto jest wtedy w domu??

Wysłany: Nie 13:44, 13 Maj 2007   Temat postu:

Głupia krowa jestem. Znowu.

Mówię, że nie oglądam żadnego serialu, ale był taki, kiedy na który trafiałam, zawsze oglądałam. I teraz - koniec!!!
KONIEC

Wysłany: Pią 19:41, 11 Maj 2007   Temat postu:

A ja jakoś za Jasiem Fasolą nie przepadam, w przeciwieństwie do Rowana Atkinsona (że lubię).

"Allo Allo" kocham. Po prostu.

Wysłany: Pią 18:49, 11 Maj 2007   Temat postu:

Jasio Fasola też. Kocham tego głupolka. Zawsze jak słyszę w kościele tą piosenkę, którą on śpiewał w skeczu, to nie mogę przestać się chichrać...

Wysłany: Pią 18:32, 11 Maj 2007   Temat postu:

O, Polskie Zoo tez. Jeszcze dołączę Allo Allo i Jasia Fasolę.

Wysłany: Pią 18:14, 11 Maj 2007   Temat postu:

A ja tak miałam z Polskim Zoo.

Wysłany: Pią 18:10, 11 Maj 2007   Temat postu:

i bardzo fajnie. Mam też ogromny sentyment do "Allo, Allo" Kojarzy mi się z dzieciństwem...bardzo miłe wspomnienia.

Wysłany: Pią 18:07, 11 Maj 2007   Temat postu:

Ja tak miałam z Wiadomo-Czym. 5 lat miałam.

Wysłany: Pią 18:01, 11 Maj 2007   Temat postu:

pamiętam, jak byłam taka mała jeszcze i razem z rodzicami oglądaliśmy. Nie bardzo rozumiałam, ale i tak się śmiałam. dobry serial.

Wysłany: Pią 17:56, 11 Maj 2007   Temat postu:

"Pan wzywał milordzie?"- chciałabym to obejrzeć bom jeszcze nie widziała, a serial ten kultowy jest.

Wysłany: Pią 17:51, 11 Maj 2007   Temat postu:

był taki serial "Pan wzywał milordzie?" - to mogliby pokazać jeszcze raz. Ogólnie bawię mnie wszystkie seriale brytyjskie, nie licząć Benny'ego Hilla. Czekam na nową serię "Gotowych na wszystko". I to by było na tyle...

Wysłany: Pon 19:07, 07 Maj 2007   Temat postu:

Mnie się marzy "Święty" i "MASH". Święty był klimatyczny, bo z epoki, a MASH, jak na amerykański serial, bardzo błyskotliwy, bohaterowie wyraziści, przesłanie mądre a humor nieziemski.